Pod pozorem typowej przygody fantasy, „Ja stawiam” porusza wątek kryzysu tożsamości i cichej walki z własnymi zasadami, której łatwo nie dostrzec w cieniu spraw wielkich.
Samuraj Zaac robi dobrą minę do złej gry.
Choć opuściła go żona, stracił dom, a w pracy nie budzi pożądanego respektu, ochoczo wyrusza na misję ocalenia światowego pokoju.
Czy problemy dogonią go mimo to?
Samozwańczy samuraj Zaac o dobrotliwej aparycji i antytalencie do śpiewu jest demonem wychowanym wśród „powierzchniowych” ludzi. Pogłębiającą się depresję ukrywa pod wizerunkiem imprezowicza i wesołka.
Znalazłszy się na życiowym zakręcie, Zaac wyrusza w niebezpieczną podróż wraz z grupą poszukiwaczy przygód. Choć dla pozostałych stawką jest artefakt zwany Berłem Rozłamu oraz globalny pokój, Zaac ma swoją własną walkę – czarodziej Sirix, jego skrajne przeciwieństwo, człowiek pyszny, cyniczny i uszczypliwy, osiągnął w życiu pełny sukces.
Czy dociskany kolejnymi porażkami Zaac powinien nauczyć się zwyciężać po trupach? Czy będzie musiał zostać bohaterem, żeby zasłużyć na własny szacunek?
Zaac nie waha się przemierzyć mglistych gór i deszczowych lasów, a nawet zajść aż do samych Piekieł, żeby odbudować siebie na nowo.
Rell, rycerz Zakonu Księżycowego, uwielbia walczyć o dobro i chronić słabszych równie mocno, jak nie znosi mówić. Emocje woli wyrażać poprzez wyszywanki oraz rzut samopowracającym toporem.
Kudeł, znany również jako Kłaczek, to rumak i przyjaciel Rella. Jest rimesem, stworzeniem magicznym przypominającym ogromnego wilka.
Opowieść ma miejsce na magicznej planecie Arvelia. Bohaterowie będą przemierzać północno-wschodni kraniec kontynentu Ventarius.